czwartek, 5 września 2013

Gospodarka żywnościowa

Pierwszą i podstawową rzeczą jaką trzeba przeprowadzić to ustalenie priorytetów co do tego jakie jedzenie ma być spożywane oraz na jakim głównie się skoncentrować.
Ustalamy które produkty zepsują się nam najszybciej, a jeśli mamy kilka rodzajów, które zepsują się w podobnym czasie to wybieramy te bardziej wartościowe.
Podobnie postępujemy w przypadku zbierania jedzenia lub jego przenoszenia. Pamiętajmy o tym, że zarówno nasze plecaki mają ograniczoną pojemność, jak i my mamy ograniczony udźwig. Wybierajmy też te, które łatwo przygotować, ewentualnie da się je zjeść na surowo. Nigdy nie wiadomo czy będziemy mieli dostępu do wody i źródła ciepła.
Wybierając najbardziej wartościowe produkty możemy się posiłkować piramidą żywieniową.
Jeśli nie mamy zbytniego wyboru, to lepiej zjeść cokolwiek.
Jedzenie najlepiej przechowywać w chłodnych miejscach. Jeśli nie mamy źródła prądu to i z lodówką nie najlepiej. Dopóki jeszcze działa upchnijmy tam jak najwięcej jedzenia, aby było możliwie blisko siebie, to spowoduje wolniejszą utratę ciepła. Włóżmy tam pojemniki z wodą. Kiedy zamarznie podtrzyma nam temperaturę wewnątrz przez jakiś czas. Owińmy również lodówkę jakimś materiałem izolacyjnym i otwierajmy możliwie jak najmniej. Przesuńmy ją też w najchłodniejsze miejsce.
Suche produkty starajmy się przechowywać w takich miejscach, aby pozostawały one suche. Korzystajmy ze szczelnych opakowań, worków i z dala od wilgoci. Dobrą metodą są butelki PET. Przydają się zarówno podczas składowania jak i transportu. Są trwalsze od papierowych opakowań i bardzo lekkie, a także mają poręczny kształt. Później mogą się nam przydać do wielu rzeczy.

Wybierajmy te produkty, które zajmują możliwie najmniej miejsca. Do najbardziej polecanych należą:
  • kasza
  • ryż
  • makarony ale tylko te małe formy
Te wszystkie gotują się w miarę szybko. Niektóre można jeść na surowo choć nie smakują najlepiej. 

Później:
  • suszone nasiona strączkowych - wartościowe i dobre do składowania, ale długo się gotują, a na surowo niejadalne
  • suszone owoce i orzechy - gotowa porcja energii
  • suszone warzywa - do wzbogacenia smaku, dobre do składowania i do spożycia na surowo
  • suszone mięso
  • kostki rosołowe - w przeciwieństwie do zupek w proszku do rozpuszczenia nawet w małej ilości wody niezależnie od temperatury i zajmują mało miejsca
  • miód - nie psuje się, a stanowi bogate źródło energii i witamin
  • mąka - nadaje się do przyrządzenia lub wzbogacenia wielu dań, ze względu na formę można ją nosić w czymkolwiek, a nawet w formie ciasta.
  • suchary i krakersy - długo utrzymują świeżość, małe rozmiary, gotowe do spożycia i dobry smak
  • dania puszkowane - długi termin ważności o ile mamy gdzie składować, bo dość ciężkie. Wybierajmy te mniej pływające :)
Nie zapominajmy także o:
  • sól - ma wiele właściwości, o tym później
  • soda oczyszczona - j.w.
  • ocet - j.w.
  • pieprz i inne ostre przyprawy - konserwują produkty i dają poczucie sytości, byle tylko nie przesadzić, bo będziemy mieli ponad naturalne pragnienie
  • cukier 
  • suplementy - zostaną docenione  po pewnym czasie
  • kawa - nie psuje się, a może służyć za szybki zastrzyk energii
Rozejrzyjmy się po najbliższym otoczeniu i zastanówmy się co ono może nam dać. Być może rosną tam przydatne rośliny, albo jesteśmy w stanie coś upolować. Nie ma sensu ryzykować rajdem w poszukiwaniu żywności, jeśli mamy ją pod nosem, nawet jeśli nie tak smaczną czy wartościową jak byśmy chcieli. Tak samo jak nie ma sensu marnować rzeczy, które mogą leżeć długi czas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz